www.sp30dg.fora.pl

mpacholik

klaudia powinnas dostac ostrzezenie za przeklinanie na forze

mpacholik

czekam na 7 czesc

cetach

Klaudia! Mówiłaś że to fajne, bombowe lolowe i rotfl! a teraz mówisz że to nie powiem co!

Kunia1997

To jest fajne! Jakis deb (Nie dostane ostrzezenia, co?) wlalam sie na moje konto i napisaB takie bzdety! Zmienie sobie haslo, i juz n ikomu nie podam!

mpacholik

cos ty powiedziala

cetach

Dzisiaj jak z Klaudia gadałam w szkole to się oazalo że to nie ona tylko ktoś jej się włamał

mpacholik

a jaka mamy pewnosc

matinowi

dodaj mnie do 7 !!!!

Kunia1997

Taka mamy pewnosc, ze ja przysiegam na BOGA! Exclamation

cetach

A ja jej wierzę bo jest moją przyjaciółką, a przyjaciołom się ufa!

cetach

Ogłaszam konkurs na 7 część kto wymyśli najfajniejszą 7 cz. do tego opowiadania dostanie 4 rysunki CP dyplom!!!

cetach

Cz. 7 : JUŻ!

OSOBY:

Mateusz3 - Śmieszny i bogaty pinguś. Przyjaciel Emili, Gogusia Dfgsdfdsf, Idoksfd, Cetach i Patryka Zioma.
Patryk Ziom - Agent PSA, Kumpel Mateusza3, Gogusia, Emili, Dfgsdfdsf, Idoksfd i Cetach.
Aunt Arctic
Gary
Emila Dyla
Goguś
Idoksfd
Dfgsdfdsf
Cetach

- Uciekaj Ela! - Zawołał Jdoksfd. - Goguś pomóż mi go złapać!
– Nie uciekaj ziom, bo nie masz dokąd. – Zawołał Goguś podbiegając do Crapa.

- Elcia, nic Ci nie jest?! – Zawołała Cetach.
- Nie, nic. Najważniejsze jest to, że Crap został złapany.
- Hejka! – Zawołał Mateusz3. – Podobno cię ten... No... Jak mu tam jest?! A, Crap!
Tak, tak... – Odparła Emila. – Ale to nie czas na wyjaśnienia. Jest po północy. Wróćmy do HQ. Opowiemy o tym Garemu przy gorącej czekoladzie.
Nagle otworzyły się drzwi. Jdoksfd i Goguś, trzymali Crapa. Bandyta wyrywał się i szarpał. Nie miał jednak żadnych szans ucieczki – na obu płetwach złożone miał on kajdany. Był zdenerwowany...

Światło w Sport Shop było nadal zapalone. Oznaczało to, że Gary nadal tam jest. Ale oprócz niego, były tam dwie osoby.
- Tak, tak. W razie czego, zadzwonię. – odezwał się kobiecy głos.
– Gary umawia się na randkę! – Zaśmiał się Dfgsdfdsf. Była to jednak Aunt Arctic. Robiła z Gar’ym wywiad, na temat włamania.
- Wiemy, kto to był. – Powiedział Mateusz3. – o! Patryk Ziom! Szacuneczek!
- Mati, gdzie ty się tak długo podziewałeś? – Zapytał Gary. Nagle PZ, teraz ty...
- Nie tylko ja i Patryk Ziom! Mamy tu jeszcze kogoś! – Powiedział z dumą Mateusz3. No, ale gdzie tu dziwota? Crap był złapany, koniec i kropka. Miał Mati powód do dumy.
- Boże! Crap! – Zawołał z przerażeniem i radością za razem Gary. – Nie wierzę własnym oczom!

Crap, pilnowany przez trzech agentów, spał w celi, kiedy grupa pingwinów rozmawiała przy stole.
- To co teraz robimy? – Zapytał Goguś.
- No jak to co?! Idziemy do domu! – Powiedziała Cetach, obejmując Emilę Dylę. – Nie ma to jak widok „porwanej” koleżanki! – Zaśmiała się.
- Boję się iść do domu. – Powiedziała ED.
- Dlaczego? – Zapytał Goguś. – W igloo jest bezpiecznie, nic Ci tam nie grozi. A w szczególności Crap – Siedzi w więzieniu, i jeszcze długo , długo będzie tam siedział.
- Wiem. Ale po tym, co się stało w Dojo...
- No właśnie, Dyla! Opowiadaj! – zawołała Cicia Arctic. – W końcu porwanie to ważniejsza sprawa, niż jakieś tam włamanie.
– Tylko nie jakieś tam! To poważne wła... – Zdenerwował się Gary. – Ale masz rację. Porwanie a włamanie to dwie różne rzeczy. Opowiadaj Dylusiu.
- Ech... Zaczęło się tak... Hmmm... Usłyszałam szelest i nagle zrobiło się ciemno i duszno. A kiedy już oprzytomniałam, jechałam na saniach. Z daleka słyszałam krzyki moich przyjaciół...

cetach

Mam nadzieję, że wam się spodoba. Za chwilę opublikuję tą część w pomyśle Klaudii.

Igor tez podobno coś wymyślił, ale wtmyślił, a napisł to przeciez dwie różne rzeczy. Czekam, aż Igi opisze swój pomysł i wyśle mi go na PW.

ziomalek

bez nadzieja

cetach

Nawet nie czytałeś! Wiem, że nie czytałeś, bo jak z toba gadałam na skype i pytałam, czy przeczytałeś, to mówiłeś że Ci się nie chce czytać prawda wyszła na jaw! Nie przecyztałes nawet słówka!!!!!